Praktiker

Przy okazji zakupów zajrzałam do Praktikera w Łódzkim M1. Oczywiście oglądałam kaktusy Wink

byłam bardzo mile zaskoczona Very Happy

kaktusów jest dużo różnych i wyjątkowo dorodne (chyba właśnie przywieźli nowe). Można znaleźć grubosze, opuncje, echinocactusy, aloesy i wiele innych, duży wybór. Mam kilka zdjęć, co prawda jakość nienajlepsza, bo to tylko telefonem robione, ale zawsze… Wink

KaRo - polecam jak będziesz miała chwile to wpadnij tam, na pewno znajdziesz coś fajnego Wink

Rosiczki, dzbaneczniki i inne mięsożerne też są.
Moja kolekcja powiększyła się i jestem zadowolona Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

NO bardzo łądne okazy szczególnie bujne są te na końcu to cos z przypoludnikow na P. (pleinopsis czy jakoś tak). Wyborę sie moze wwarszawcemoże też będzie cos ladnego. Smile

Chciaż nie pzrepadam za kupowaniem "kaktusa" bez imienia i nazwiska ale jak siebie znam to i tak skusze sie na coś Smile

Post został pochwalony 0 razy

Roksanko wpadnę, ale bliżej swojego miejsca zamieszkania czyli na Al.Włókniarzy Very Happy

Boję się,że znowu przytargam do domu kilka doniczuszek...ale mam nadzieję,że pomożecie rozpoznac je.?
Nie mam nic mięsożernego i chyba nie chcę...jeszcze nie dorosłam do takich Shocked

A Ty co sobie sprawiłaś nowego Roksano do kolekcji?
Czemu się nie chwalisz?

Post został pochwalony 0 razy

Proszę bardzo – oto moje zdobycze Wink

1.[link widoczny dla zalogowanych] 2.[link widoczny dla zalogowanych] 3.[link widoczny dla zalogowanych] 4.[link widoczny dla zalogowanych] 5.[link widoczny dla zalogowanych] 6.[link widoczny dla zalogowanych] 7.[link widoczny dla zalogowanych] 8. [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Zastanawiam się tylko czy to nie trochę dziwne, że one takie dorodne i podlane w środku zimy (dlatego też nie nakupiłam po uszy, a poza tym kasa poszła na sukienkę Very Happy

)? Co wy o tym myślicie? One w ogóle nie zimują, czy są nagle wybudzone…?
Albo np. jak oni to robią, że ich przypołudniki są takie wielkie, wypasione…? Paweł ty pewnie będziesz wiedział Wink

ty wiesz wszystko Very Happy

P.S. pomożecie mi w identyfikacji no nie?

Post został pochwalony 0 razy

oni je faszerują nawozami szczególnie zawierającymi dużo Azotu który powoduje bardzo szybki przyrost rośliny i osiąganie nienaturalnych kształtów. Po takiej kuracji rośliny właśnie tak wyglądają jak napompowane ale to wcale nie jest korzystne bo w ten sposób osłabiają rośliny i nie jest to estetyczne,(zależy dla kogo) w ogóle nie przypominają tych z naturalnego środowiska.

Post został pochwalony 0 razy

Czyli odradzasz kupno w supermarketach zimą? Byłam ostatnio w OBI - no kaktusy i reszta rodziny piękne ażmnie świeżbiło takiepiękne ale bałam się, że padąną w drodze do domu:( Litopsy były wielkości słonia:))

Post został pochwalony 0 razy

nie powiem że odradzam ale trzeba być gotowym na to że mogą nagle zdechnąć bez powodu zwykle dochodzą do siebie po 1 góra 2 latach.One są tak pompowane cały rok czy zima czy lato

Post został pochwalony 0 razy

Możesz zdradzić skąd bierzesz swoje kaktusy?
Ja głownie z Rumii k\Gdyni (nie wiem czy można na forum podawać nazwiska dostawców?) bo są zwylke trwałe ale z a to malutkie.

Post został pochwalony 0 razy

no widzisz a ja się do rumii zraziłem bo raz dostałem razem z roślinkami wielopokoleniową rodzinkę wełnowca ale kupuje od znajomych kaktusiarzy i polecam allegro bo tam ich poznałem tylko że ja już nie zamawiam na aukcjach tylko piszę osobiście czego szukam i to zamawiam i poprzaz wymianę albo odstępne na spotkaniach PTMK

Post został pochwalony 0 razy

Ja tez zakupow dokonuje głównie na allegro. jeśli chodzi o aktusy superkarketowe to Pawel ma racje. Ja oczywiście kilka tam kupilem, kilka mi zdechło ale kilka przyzyło. One tam rzeczywiście jadaciągle na nienaturalnie stężonych pozywkach (takie koksy dla roslin) więc jak je kupimy musimy stopniowo przyzwyczajac je do naturalnych warunkow, tzn. stopniowe zmniejszanie wody i nawożenie jak w uprawie standartowej.

Post został pochwalony 0 razy

na ja taż mam z kwiaciarni rośliny Smile

bo chyba każdy tak zaczynał że narpierw po kwiaciarniach i marketach latał Smile

moja pierwsza roślinka jest z kwiaciarni i żyje do tej pory co roku kwitnie a jest to Notocactus Webelmannianus [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

a ja mam pytanko..

wie ktos moze jak zwie sie tamten okaz w gornym rzedzie,... 4 od lewej??

Post został pochwalony 0 razy