Forum  Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Ratunku dla Aeonium proszę...

 
Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna » porady Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Ratunku dla Aeonium proszę...
Autor Wiadomość
KaRo




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów


Post Ratunku dla Aeonium proszę...
Ratunku dla rosliny a dla mnie wiedzy odrobine...
Zal mi bardzo moich roslinek...
Co to jest?Co je toczy?Korytarze są o dużym przekroju..
Co mam zrobic poza tym ,że obcięłam ostrą zyletką i leżą na stole - nie wiem co dalej.
A jak wszdzę do nowej ziemi i mi padną?

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:16, 23 Gru 2007 Zobacz profil autora
pawelip




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok

Post
tnij to aż zobaczysz całkowicie zdrową tkankę nie może być żadnych brązowych plamek ani przebarwień na przekroju. potem połóż niech rana przeschnie z 2 dni i do suchej ziemi podlać lekko za tydzień


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:16, 23 Gru 2007 Zobacz profil autora
KaRo




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów


Post
Dzięki !
W ziemi znalazłam przyczyne mojego nieszczęśćia - larwy ziemiórek.
Mam NOMOLT zaraz zaaplikuje wszystkim wokół na tym samym parapecie ,ustawiłam lepa na muchy i żółte naczynie z wodą.
Juz sa pierwsze "ofiary"!


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:35, 23 Gru 2007 Zobacz profil autora
pawelip




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok

Post
dobrze że zauważyłaś bo by ci z Aeonium wydmuszkę zrobiły te robactwa. ale to reż znak dla ciebie ze masz trochę za wilgotno Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:44, 24 Gru 2007 Zobacz profil autora
KaRo




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów


Post
Pawle ,nie wiem już czy to ziemiórki.Zwątpiłam bo pewien fachowiec na forum tak zwięźle sie wypowiedział na temat moich rewelacji

blabla napisał:
To nie są larwy ziemiórek. Są za duże. To coś innego.



i zniknął.Jeśli tak,to mógł cos zasugerowac chociażby!
Czy "specjaliści" zawsze sa tacy oszczędni w poradach?
Jak można tak zostawić potrzebującego pomocy laika?
Co mam dalej zrobić ,co myśleć? : Sad


Post został pochwalony 0 razy
Pon 1:02, 24 Gru 2007 Zobacz profil autora
pawelip




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok

Post
a pokarz te ziemiórki albo daj link do zdjęcia


Post został pochwalony 0 razy
Pon 2:27, 24 Gru 2007 Zobacz profil autora
KaRo




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów


Post
Tak wyglądaja te robale ,nie wiadomo czego się w nich dopatrywać,opuchlaki,ziemmiórki lub całkiem inne świństwo ...
bleeee,brzydze sie okruttnie ale musiałam przejśc przez to doswiadczenie.

Evil or Very Mad
Obrzydlistwo beee
Ten kawałek rośliny był głęboko w ziemi
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:44, 24 Gru 2007 Zobacz profil autora
pawelip




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok

Post
TO stało na zewnątrz nie ?? jakieś owady złożyły jaja i wykluły się larwy Idea jakieś muszki albo osa samotnica


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pawelip dnia Pon 23:18, 24 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Pon 23:17, 24 Gru 2007 Zobacz profil autora
KaRo




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów


Post
Na zewnatrz stało latem do późnej jesieni-potem przynosłam do mieszkania na parapet południowy jak każdego roku.Nic sie nie działo aż do przedwczoraj.Padły dosłownie przewróciły sie 2 aeonium podnisłam je i ciąg dalszy juz znasz...
Dyskusje trwają wokół opuchlaków...ja niestety jestem kiepska w rozpoznawaniu szkodników roslin ,nigdy nie miałam nic poza mszycami na różach.
Teraz mam problem,który wydaje się być dziwnym dla wszystkich którzy biora udział w dyskusji na ten temat...
Przyznaje jestem zrozpaczona i boje się o cała moja kolekcję roślin doniczkowychj.
Ostatnio wok10 listopada otrzymałam storczyki bez substratu,kupiłam go i posadziłam ,one zyja ale czyz nie mogłam przynieść ich w tym substracie?
Głowię się i martwię.
Przecież nie mogę wszystkich roslin wyjąć z doniczek i grzebać w ich ziemi w poszukiwaniu tych robali?


Post został pochwalony 0 razy
Wto 2:50, 25 Gru 2007 Zobacz profil autora
pawelip




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok

Post
a ja ci mówię że to są larwy owadów i teraz się wykluły i zaczęły żerować na korzeniach.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:30, 25 Gru 2007 Zobacz profil autora
KaRo




Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów


Post
To co mam zrobić dalej?
Aeonia leżą na wierzchu donic z innymi kwiatami...


Post został pochwalony 0 razy
Śro 14:46, 26 Gru 2007 Zobacz profil autora
pawelip




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Białystok

Post
musisz to załatwić jakąś chemią


Post został pochwalony 0 razy
Śro 20:06, 26 Gru 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Strona Główna » porady Wszystkie czasy w strefie GMT + 3 Godziny
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin